Wielu maturzystów pyta mnie o rady jakie mogłabym im dać przed maturą. Dzisiaj zamiast porad co robić, podpowiem czego moim zdaniem stanowczo NIE ROBIĆ. 

Czy zastanawiałeś się jakie są typowe najczęściej spotykane błędy maturzystów?

Nie popełnij błędów maturzystów z poprzednich lat! Co prawda w tym artykule skupiam się na maturze z matematyki, jednak większość z tych rad jest na tyle uniwersalna, że śmiało możesz je przełożyć na inne przedmioty.

1. Nie sprawdzenie co zawiera arkusz

I wcale nie mam na myśli tylko tego, że w arkuszu będzie brakowało jakiejś strony z zadaniami. Czy nie czujesz się pewniej, jeśli wiesz co Cię czeka? Chyba każdy tak ma. Więc czy stres i napięcie nie będzie mniejsze jeśli będziesz świadomy tego, jakie zadania będziesz musiał zrobić za chwile? Ponadto, jak pokazują badania dotyczące funkcjonowania mózgu, już po pierwszym kontakcie umysłu z danym zadaniem, nasza podświadomość już może zacząć wymyślać metodę, jaką zastosować przy określonym zadaniu. Co zatem warto zrobić?

Rozwiązanie: Najpierw zapoznaj się pobieżnie ze wszystkimi zadaniami. Poświęć temu chwilę. Daj umysłowi czas na zapoznanie się z tym, z czym będzie się musiał zmierzyć w ciągu najbliższych trzech godzin.

2. Tracenie dużej ilości czasu na jedno zadanie.

Czy znasz to uczucie? Liczysz coś bez końca, jesteś tak blisko wyniku, a jednak ciagle coś nie wychodzi? Kreślisz kolejną kartkę z zapiskami i masz nieodparte uczucie, że kręcisz się w kółko? Jeśli tak, nie jesteś jedyny. Co prawda, warto wszelkimi sposobami dochodzić do rozwiązania zadania ale dopiero wtedy, kiedy jesteś przekonany, że zrobiłeś już wszystkie zadania, które potrafiłeś wykonać. W innym przypadku czasochłonne zadanie może tak pochłonąć Twoją uwagę i czas, że zabraknie Ci go na zadania, które potrafiłbyś wykonać mniejszym nakładem czasu, a tego może Ci już niestety nie wystarczyć.

Rozwiązanie: Najpierw zrób wszystkie zadania, które potrafisz wykonać. Jeśli jakieś zadanie okaże się zbyt czasochłonne, przerwij jego wykonywanie i upewnij się , że wszystkie zadania których rozwiązania znasz są już wykonane. A co jeśli takich zadań jest więcej? Oznacz sobie zadania, do których musisz wrócić np. kropkami przy zadaniu na arkuszu maturalnym. Dzięki temu na pewno nie zapomnisz do niego wrócić jeśli będziesz miał czas.

3. „Strzelanie” w zadaniach testowych bez żadnego namysłu

Pod koniec czasu, który został na napisane matury na sali widać gorączkowe przewracanie kartek i „strzelanie” na karcie odpowiedzi. Jakie są metody „strzelania”?

Czy jeśli w poprzednim pytaniu zaznaczyłeś odpowiedź B, w kolejnym będziesz bardziej skłonny zaznaczyć odpowiedź A, C lub D ale na pewno nie B?

A jeśli takie same odpowiedzi pojawią się w dwóch kolejnych pytaniach, to po raz trzeci na pewno nie zaznaczysz tej samej pod rząd?

Czy takie metody naprawdę działają? Nie.

Gdyby spojrzeć na to obiektywnie, jakby nie liczyć, w każdym pytaniu prawdopodobieństwo, że właśnie  ta konkretna odpowiedź jest właściwa wynosi 25%. I niezależnie od tego, czy poprzednie dwa pytania miały odpowiedź B, czy też nie, prawdopodobieństwo, że właściwa odpowiedź na kolejne pytanie będzie właśnie B jest równe tyle samo – również 25%. Czy wiec istnieje jakiś sposób, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo tego, żeby „strzelić” właściwą odpowiedź? Na szczęście tak:)

Jakie to metody?

Szerzej opiszę je w innym artykule, ale teraz omówię jedną z nich, którą stosunkowo najłatwiej zastosować.

Metoda eliminacji.

Czy kiedy czytasz jakieś zadanie i nie masz pojęcia jak je rozwiązać czy nie możesz wyeliminować chociaż jednej lub dwóch odpowiedzi? Być może jesteś pewny ze na pewno jedna lub dwie z podanych odpowiedzi na pewno nie są rozwiązaniami zadania? Co warto wtedy zrobić? Przekreśl je, lub w inny sposób oznacz, że je odrzucasz. W jakim celu? Podczas „strzelania” na pewno nie zaznaczysz tej, której jesteś pewien, że jest niewłaściwa. Czy takie postępowanie ma sens? Oczywiście!

Załóżmy że na maturze nie znasz odpowiedzi na 8 pytań testowych. Gdybys wiec zdecydował się na zupełny strzał statystycznie zdobędziesz 2 punkty (8 pytań razy 1/4). Gdyby jednak udało Ci się z każdego zadania poprawnie wyeliminować 2 błędne odpowiedzi, to wtedy możesz uzyskać nawet 4 punkty (8 pytań razy 1/2)! Przy większej ilości zadań różnica jest jeszcze większa. Mam nadzieję, że jest to wystarczająca motywacja, by zastosować tą metodę.

4. Liczenie skomplikowanych rzeczy w głowie i wynikające z tego „śmieszne” i niepotrzebne błędy

Medal dla tego kto nigdy nie zrobił błędu w stylu 3 podniesione do kwadratu równa się 6 czy też 4×8=24! Czy takie błędy są rzadkością? Ależ nie! To zdarza się naprawdę każdemu. Co wiec zrobić, żeby nie robić takich błędów na maturze?

Rozwiązanie: Rób jak najmniej obliczeń w głowie a jeśli już tak robisz, przelicz te wyniki na kartce lub bardziej złożone na kalkulatorze. Zapisuj dokładnie wszystkie znaki – w pośpiechu robi się wiele dziwnych rzeczy np. pomylenie znaku plus z siódemką, odczytanie x jako plusa albo odwrotnie, brzmi znajomo? Aby tego uniknąć, pisz wyraźnie, pamiętaj o nawiasach i o wszystkich znakach. Bądź skoncentrowany i skupiony. Nie pozwól się rozproszyć. Masz wtedy wielką szansę na to, że ewentualne braki punktów będą wynikały wyłącznie z niewiedzy a nie z powodu zrobienia „głupiego błędu”:)

5. Niedoczytanie polecenia do końca, obliczenie nie tego czego dotyczyło pytanie

Czy zawsze przed udzieleniem ostatecznej odpowiedzi jeszcze raz czytasz czego dotyczyło pytanie? Jeśli nie, niech to się stanie Twoim nowym nawykiem. Bardzo często pytanie dotyczy nie tego, co obliczysz w pierwszej części zadania. Niewłaściwa odpowiedź już na Ciebie czeka i to jeszcze bardzo często pod wariantem A, żebyś od razu ją dostrzegł;)

Rozwiązanie: Zawsze przeczytaj ponownie polecenie przed zaznaczeniem/udzieleniem ostatecznej odpowiedzi. Możesz już podczas pierwszego czytania treści zadania podkreślać istotne sformułowania lub słowa. Dzięki temu nie pominiesz ich przy udzielaniu odpowiedzi.

6. Nie podejście wcale do zadania

Najbardziej oczywisty błąd. I nie chodzi tu tylko o zadania zamknięte ale jeszcze bardziej o zadania otwarte.

Czy zadania maturalne za 4 i 5 punktów Cię przerażają już z samego faktu, że są tak wysoko punktowane? Czy czasami omijasz je szerokim łukiem nie czytając nawet polecenia? Jeśli tak, czas to zmienić! Takie zadania są czasami wyśmienitą okazją do zdobycia „darmowych” kilku punktów na maturze! Skąd takie wniosek? Często takie wysoko punktowane zadania są z działów takich jak: stereometria (bryły), prawdopodobieństwo, ciągi lub geometria analityczna. Jak łatwo uzyskać chociaż 1 punkt w takich zadaniach?

Rozwiązanie: W przypadku zadań z brył czasami jeden punkt możesz uzyskać za banalną rzecz, np. za policzenie pola podstawy, czyli najczęściej trójkąta, prostokąta lub kwadratu. Czy jest to trudne? Absolutnie nie! Kolejny, za zauważenie w jakimś miejscu Twierdzenia Pitagorasa wiec również stosunkowo prostą rzecz. Jeśli chodzi o zadania z prawdopodobieństwa, najczęściej pierwszy punkt otrzymujemy za obliczenie mocy omegi, czyli najczęściej za jedno łatwe działanie. Nie uważasz, że niemądre byłoby nie sięgnie
cie po tak łatwe do zdobycia punkty?:)

7. Nie zapisanie twierdzenia lub zależności z jakiej korzystamy w zadaniu

Czy zdarzyło Ci się, że zadanie rozwiązałeś prawidłowo, wynik się zgadza co do cyferki a za zadanie nie otrzymałeś maksymalnej ilości punktów? Co mogło być tego przyczyną? Być może problem leży w tym, że nie uzasadniłeś dlaczego wybrałeś tą a nie inną metodę lub nie zawarłeś w rozwiązaniu jakiegoś istotnego faktu. Co to może być? Na przykład sprawdzisz, że dla pewnych długości boków trójkąta działa Twierdzenie Pitagorasa i na tej podstawie stwierdzasz, że trójkąt jest prostokątny ale nie napiszesz, że to wynika z twierdzenia odwrotnego do Twierdzenia Pitagorasa. Albo korzystasz z faktu, że dane trójkąty są podobne, ale tego nie wykazałeś w rozwiązaniu. Czyli korzystasz z własności, których nie dowiodłeś dla tych konkretnych figur.

Rozwiązanie: Zawsze upewnij się, że możesz skorzystać z danej własności. Jeśli korzystasz z jakiegoś twierdzenia lub własności o której nie było mowy bezpośrednio w treści zadania, napisz że bazujesz na tej zasadzie. Nie daj egzaminatorowi szansy na zabranie Ci punktu za niedopisanie jakiegoś zdania. Lepiej napisać jedno zdanie za dużo niż za mało – ta zasada ma szczególnie zastosowanie w przypadku zadań na dowodzenie.

8. Nie korzystasz/nie umiesz korzystać z tablic maturalnych

Tablice maturalne to najwspanialsza rzecz jaka Cię czeka na maturze z matematyki. Od umiejętności posługiwania się nimi może zależeć Twoje przyszłe naukowe życie 😀 Nie bagatelizuj wiec tego jakże przydatnego narzędzia, które jest prawdziwą skarbnicą wiedzy.

Rozwiązanie: Korzystaj z tablic maturalnych jeszcze na długo przed przystąpieniem do egzaminu maturalnego. Idealnie byłoby gdybyś zaczął się z nimi zaprzyjaźniać już od pierwszej klasy szkoły ponadgimnazjalnej. Chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać spotkanie ucznia, który jest w klasie maturalnej i nie widział na oczy tablic maturalnych albo prawie nigdy ich nie otwierał. To ogromna strata! Wykorzystaj czas już od pierwszej klasy. Noś ze sobą do szkoły wydrukowane tablice maturalne – to przecież tylko kilka kartek. Musisz doskonale wiedzieć co możesz znaleźć w tym jakże ogromnym zestawie wzorów oraz jak i kiedy je zastosować.

A co jeśli nauczyciel sam nie korzysta z tablic maturalnych i nie uczy jak się nimi posługiwać? Na moim kanale na YouTube często w tłumaczeniu jakichś zadań posługuję się tablicami, pokazuję w nich również na jakiej stronie i w jakim miejscu znajdują się dane wzory. Jeśli jesteś uczestnikiem mojego Kursu Maturalnego z Matematyki dobrze wiesz, ze właściwie w każdej lekcji używamy tablic matematycznych. Celowo każdy wzór, którym się posługujemy pokazuję Ci na stronach tablic, abyś wzrokowo kojarzył go sobie z daną stroną. A co ze wzorami, których nie ma na maturze? Mam nadzieję, że już otrzymałeś ode mnie plik pdf z zestawem wzorów których nie znajdziesz w tablicach maturalnych, a które mogą się przydać na maturze. Dokładny opis jak z nich korzystać możesz zobaczyć w tym filmie.

9. Wykonanie niewłaściwego rysunku

Czy Ty tez należysz do grona osób, które mając narysować trójkąt, rysują od razu trójkąt prostokątny lub równoramienny? A potem wyciągasz niewłaściwe wnioski, które idą w ślad za złym rysunkiem?

Rozwiązanie: Pamiętaj aby uważnie czytać polecenia. Możesz podkreślać sobie też słowa klucze. Jeśli zadanie mówi o trójkącie bez żadnej własności – narysuj taki właśnie zwykły trójkąt. Ani prostokątny, ani równoboczny, ani równoramienny. Jeśli polecenie mówi o trójkącie który ma kąt 120 stopni to logicznie nie rysuj trójkąta ostrokątnego, tylko staraj się aby kąt chociaż w przybliżeniu był równy 120 stopni. Takie zabiegi mimo że banalne, czasami mogą okazać się zbawienne aby udało Ci się zdobyć punkt za dane zadanie.

10. Stres

Czy podchodzisz do matury na zupełnym luzie? Raczej całkiem przeciwnie. I nic w tym dziwnego. Egzamin maturalny to jeden z ważniejszych egzaminów w Twoim dotychczasowym życiu. Ale co możesz zrobić, żeby stres nie sparaliżował Cię na tyle, że miałbyś trudności z logicznym myśleniem i skupieniem się?

Rozwiązanie: Bądź dobrze przygotowany do matury. Czy masz wyznaczony cel procentowy jaki chcesz osiągnąć na maturze? Oczywiście zależy on od tego czy wybierasz się na studia i czy studia są w jakikolwiek sposób powiązane z matematyką. Jedna osoba będzie wniebowzięta już z samego faktu zdania matury, nawet na 30% natomiast dla innej, wynik 80% z matury rozszerzonej będzie oznaczał porażkę, bo nie pozwoli dostać się na wymarzoną uczelnię.

A jaki jest Twój cel? Czy próbne matury które pisałeś do tej pory pozwalają Ci osiągnąć określony przez siebie cel? Czy nie czułbyś się znacznie pewniej i byłbyś mniej zestresowany gdybyś na kilku próbnych maturach bez problemu osiągnął zakładany przez siebie wynik?

Zastosuj wszystkie wskazówki, które przekazałam Ci przed chwilą. A w związku z tym, że tym co najbardziej zwiększa prawdopodobieństwo zdania matury jest znajomość wzorów w tablicach maturalnych które otrzymasz ma maturze – nagrałam film, który dokładnie omawia jak korzystać z tego zestawu wzorów.

A co jeśli do matury zostało już mało czasu, a Ty dalej nie jesteś pewny czy zdasz, co warto zrobić? Przerób chociażby najczęściej pojawiające się tzw. „pewniaki maturalne”.

A jeśli czytasz to przeddzień matury i nawet na to jest już za późno?

Nieocenione jest pozytywne nastawienie i zastosowanie się do wszystkich punktów z tego artykułu:)

Życzę Ci abyś napisał maturę na miarę Twoich najlepszych możliwości!:)

Podziel się komentarzem, która rada pomogła Ci najbardziej? Czy coś Cię zaskoczyło?